Ostatnio bardzo mało gotuję, a jak już mi się uda to najczęściej jest to zupa.
Zupę można przygotować wcześniej, a po podgrzaniu nadal jest smaczna.
Tak wiec robię zupy kiedy bobas śpi (a nie śpi często, niestety).
A jak dobrze pójdzie to nawet uda mi się tą zupę sfotografować:)
Do zupki podałam grzanki z grillowanym bundzem wg. Pascala.
Zupa z groszku z suszonymi pomidorami i szynką
dla 4 osób
500g mrożonego groszku
750 ml bulionu (z kostki ekologicznej)
6 plasterków szynki polskiej długodojrzewającej (lub parmeńskiej)
10 pomidorków suszonych z zalewy
5 łyżek oliwy z oliwek
1 łyżeczka sosu worcestershire
Do bulionu wrzucić zamarznięty groszek, gotować aż groszek się rozmrozi.
Zmiksować, dodać sos worcestershire.
Pomidorki zalać oliwą i zmiksować na gładką masę.
Szynkę pokroić na cienkie plasterki.
Zupe podawać z keksem musu z pomidorów suszonych i plasterkami szynki.
Smacznego!
Grillowany bundz
dla 2 osób
kawałek bundzu (około 250 g)
1 ząbek czosnku
szczypta suszonego tymianku
szczypta suszonego rozmarynu
kilka kropel oliwy z pestek winogron
Bundz podzielić na dwie porcje, każdą położyć na folii aluminiowej, posypać przyprawami, dodać pół ząbka czosnku (wyciśniętego przez praskę), skropić oliwą z pestek winogron.
Zamknąć folię tworząc niekoniecznie zgrabną paczuszkę.
Grillować na rozgrzanej patelni grillowej około 5 minut.
Podawać z opiekanym chlebem.
Polecam!
wszystko zapowiada się pysznie :)
OdpowiedzUsuńja bym na miejscu bobasa nie mogła spać gdybym wiedziała że szykuje się taki obiadek a ja go jeszcze nie umiem gryźć:) ta zupa bardzo mi przypadła, fajnie z nią skomponowałaś te pascalowe grzanki!
OdpowiedzUsuń