20 lip 2010

Gnocchi al gorgonzola

Jeden dzień odpoczynku od upałów. Pada deszcz.
Idealna pogoda aby udać się do kuchni i poświęcić troszkę więcej czasu na gotowanie. Np. można samodzielnie przyrządzić gnocchi.
Półtorej godziny pracy i stał się cud.
Przeniosłam się w czasie.
7 lat temu, Erazmus, Castellanza pod Mediolanem, moje pierwsze nieśmiałe próby gotowania.
Tak to ten sam smak, cudowny.




Gnocchi al gorgonzola
dla 4-5 osób

1kg mącznych ziemniaków
ok. 230 g maki
1 ząbek czosnku
1 średnia cebula
garść lisków szałwii (z mojego balkonu:))
200g sera gorgonzola (najlepiej, ja z braku gorgonzoli użyłam lazura i też było smacznie)
2-3 łyżki oliwy
350 ml śmietanki 30%
sól, pieprz świeżo starte

Ziemniaki ugotować w mundurkach, odcedzić, obrać.
Przecisnąć przez praskę do ziemniaków. Puree posolić, ostudzić.
Zagnieść ciasto z mąką, dodając tyle mąki aby ciasto nie kleiło się do palców.
Z ciasto formować wałeczki o grubość 1 palca. Pokroić je na kawałki szerokości 1 cm. Każdy kawałek rozgnieść widelcem, aby nadać kluseczkom pożądany kształt.
Gnocchi przełożyć na posypaną mąką stolnicę, zostawić na 15 minut.

W tym czasie można przygotować sos.
Cebulę i czosnek drobno posiekać.
Na patelni rozgrzać oliwę, usmażyć w niej krótko listki szałwii. Wyjąć, odsączyć z oliwy.
W tej samej oliwie zeszklić cebule i czosnek.
Zmniejszyć ogień, wrzucić pokruszony ser oraz dolać śmietanki. Mieszać, aż ser się rozpuści.
Przyprawić solą i pieprzem. Można też dodać orzechy włoskie.
Gnocchi ugotować we wrzącej wodzie, aż wypłyną na powierzchnie (około 3 minut). Odcedzić.
Połączyć z sosem.
Pychota!

PS1: surowe gnocchi można przechowywać w lodówce do 2 dni.
PS2: przepis pochodzi z książki Mała szkoła gotowania - Kuchnia włoska

4 komentarze:

  1. Nie miałam jeszcze na tyle odwagi, by spróbować zrobić domowe gnocchi. Zazdroszczę Erasmusa...:)

    OdpowiedzUsuń
  2. pracusia z tego psa pianisty, podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowne są smaki wspomnień

    OdpowiedzUsuń