16 sie 2010

Cytrynowa sałatka z bakłażana

Kolejna sałatka z cyklu: na przyjecie, do przygotowania wcześniej.
Lub po prostu na kolację.



Cytrynowa sałatka z bakłażana z kaparami i oliwkami
dla 4 osób

1 duży bakłażan lub 2 mniejsze
skórka i sok z 1 cytryny
2 łyżki kaparów
12 zielonych oliwek bez pestki (albo jeszcze lepiej z migdałem w środku)
pół natki pietruszki, posiekanej
sól i pieprz
oliwa do smażenia

Bakłażana pokroić na kawałki wielkości pudełka od zapałek.
Można go wcześniej posolić i odstawić na około 30 minut, po czym opukać i osuszyć.
Na patelni rozgrzać oliwę, smażyć kawałki bakłażana aż będą miękkie (około 15 minut). Osuszyć na papierze kuchennym.
Przełożyć do miseczki i lekko posolić.
Dodać kapary, oliwki, sok i skórkę z cytryny oraz natkę.
Przyprawić.
Wymieszać i odstawić na godzinę do lodówki.
Smacznego!

* na podstawie salatki! Steven'a Wheeler'a

3 komentarze:

  1. Pysznie wygląda ten bakłażan. I faktycznie uniwersalny albo jako dodatek albo jako główne danie, zwłaszcza gdyby tak dodatkowo jajak w jakiejś postaci podać do niego. Jedyne co robie inaczej z bakłażanem, to go grilluje w piekarniku omijając w ten sposób patelnię i te ilości tłuszczu, które bakłażan pochłania. A na talerzu polewam oliwą z oliwek lub ulubionym olejem lniany, dyniowym... Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale tu dużo bakłażana wszędzie! :) Ja dziś też jadłam bakłażana na obiad. A sałatka b. mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  3. tak, w lecie jestem troche monotematyczna - pomidory, baklażan, pomidory:)

    OdpowiedzUsuń