2 wrz 2010

Tajine z indyka z suszonymi śliwkami, miodem i migdałami

Lekko rozgrzewające danie, idealne na obecną dołującą pogodę.
W oryginalnym przepisie był cały kurczak (porcjowany), ale myślę, że z piersią z indyka też danie wyszło smacznie.



Słodki tajine z indyka
dla 3 osób

1 filet z indyka
3 łyżki oleju
450g pomidorów, sparzonych i obranych z skórki
2 średnie cebule pokrojone w piórka
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka cynamonu
kilka niteczek szafranu
1 niepryskana cytryna
100g miodu (ja użyłam lawendowego)
2 łyżki posiekanej kolendry
150g śliwek suszonych
80g cukru
50g obranych migdałów
2 łyżki ziaren sezamu

Indyka pokroić w kwadraciki. Mięso obsmażyć na 2 łyżkach oleju.
Pomidory pokroić w kostkę. Dodać do mięsa razem z cebulą, cukrem, cynamonem, szafranem, solą i pieprzem.
Z cytryny zetrzeć do garnka skórkę, wycisnąć sok i dodać miód.
Gotować wszystko pod przykryciem, na małym ogniu około 30-40 minut.
Dodać kolendrę, doprawić i dusić jeszcze około 10 minut.
W tym czasie śliwki i cukier włożyć do garnka, zalać odrobiną zimnej wody i gotować, póki cukier prawie się nie skarmelizuje.
Migdały uprażyć na suchej patelni.
Mięso połączyć ze śliwkami, posypać migdałami i sezamem.
Podawać gorące z kuskusem.

Smacznego!

* na podstawie Kulinaria Francuskie

2 komentarze:

  1. Brzmi fajnie, ale dla mnie to danie na takie zimniejsze dni (czyli już niebawem;).

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. patrząc na składniki, musi smakowac niezwykle ;]
    i naprawdę rozgrzewac. mniam, mniam !

    OdpowiedzUsuń